piątek, 8 kwietnia 2016

#romaday


W 1990 roku podczas IV Kongresu  International Romani Union zorganizowanego w Jadwisinie nieopodal Warszawy, 8 kwietnia został ustanowiony Międzynarodowym Dniem Romów.

https://www.youtube.com/watch?v=zhiEiCfECws

Data ta została wybrana jako symboliczne odwołanie do pierwszego Kongresu z 1971 roku, który zainicjował sformalizowaną aktywność światowej mniejszości romskiej związaną z budowaniem, rozwijaniem i wzmacnianiem politycznej jedności i nowoczesnej wspólnej tożsamości wszystkich Romów. Pomimo tego Międzynarodowy Dzień Romów uznawany jest powszechnie przede wszystkim za okazję do poznawania kultury Romów i w konsekwencji – podniesienie akceptacji tej grupy przez pozostałą część społeczeństw.

Biorąc pod uwagę bezpaństwową (także na poziomie deklaratywnym) specyfikę romskiego narodu i uwzględniając znaczne wzmocnienie dążeń do budowania modernistycznej ponadpaństwowej tożsamości Romów, wiążącą się z tym co jest określane jako etniczna mobilizacja Romów, święto to należy uznawać za odpowiednik państwowych (narodowych) świąt niepodległości.

Nie jest to jedyne międzynarodowe i zinstytucjonalizowane romskie święto, a w ostatnich latach coraz większe znaczenie zyskują - mające wielkie znaczenie integrujące - obchody Dnia Pamięci o Zagładzie Romów (2 sierpnia). Natomiast od 2009 roku 5 listopada jest obchodzony jako Międzynarodowy Dzień Języka Romskiego.


http://www.dosta.org/en/content/5-november-international-romani-language-day

Jak co roku w tym dniu (lub w jego okolicach) odbywa się wiele uroczystości, koncertów i innych pozytywnych wydarzeń związanych z Romami. Czasem jest to choćby przypomnienie o tym dniu i życzenia dla romskiego narodu. Tak jest choćby w przypadku amerykańskiej dyplomacji.

http://www.state.gov/secretary/remarks/2016/04/255594.htm

Jest to co prawda dość automatyczne działanie, wynikające z dbania o stwarzanie pozytywnego wizerunku USA, jednak amerykańska ambasad w Czechach – uznawanych za jedno z państwa wrażliwych w obszarze Romów – nie tylko zamieściła informację o romskim święcie, ale i przypomniała o programie grantowym dla romskich studentów.

https://cz.usembassy.gov/us-embassy-celebrates-international-roma-day

O Romach nie zapomniał także Kościół Katolicki i na stronie internetowej Konferencji Episkopatów Europy (Consilium Conferentiarum Episcoporum Europae) pojawił się przekaz  związany z ich świętem.

W jego ramach biskupi – zgodnie z duchem nauczania Kościoła – zachęcają wiernych do wspierania Romów i aktywnego działania na rzecz walki z ich wykluczeniem społecznym i mową nienawiści. Rzeczywiście, żaden katolik nie będzie przecież pluł jadem i nienawiścią wobec innych, a pomoc biednym i potrzebującym jest trwale wpisana w społeczna naukę Kościoła, wywodząc się wprost z nauczania Jezusa. Dobrze zatem, że zgodnie z badaniami statystycznymi w Polsce jest kilak procent niekatolików, bo przynajmniej wiadomo kim są ci, którzy w internecie i na ulicach dają wyraz swojej nienawiści i pogardy wobec Romów.

http://www.ccee.eu/news/84-2016/205-07-04-2016-cec-ccee-message-on-the-occasion-of-international-roma-day

Wśród „pamietających” o Romach nie może także zabraknąć Unii Europejskiej. 7 kwietnia Komisja Europejska wydała oświadczenie przypominające o równości praw, niedyskryminacji, monitorującej i strażniczej roli Komisji Europejskiej, unijnym obywatelstwie Romów zamieszkujących państwa członkowskie oraz licznych działaniach finansowych skierowanych do tej grupy.

Jak zawsze w przypadku Unii Europejskiej – surowo, z instytucjonalnym zaangażowaniem w przestrzeganie zasad i koniecznym przypomnieniem o skali działań i wysiłkach (głównie finansowych) podejmowanych w jej ramach.

http://europa.eu/rapid/press-release_STATEMENT-16-1245_pl.htm

Jednak to nie jedyna aktywność instytucjonalna Unii Europejskiej w związku z tym dniem. W Parlamencie Europejskim zorganizowano merytoryczny „tydzień” romski.

https://www.facebook.com/ardieuropeanparliament/photos/pcb.616496631838365/616495995171762/?type=3&theater

O chwaleniu się swoją „pamięcią” i najnowszymi dokonaniami nie zapomniała także Open Society Foundation, doceniając polityczny wymiar święta, a także jego równościowe konotacje, nawołując przy tym do nieustępliwości w walce z dyskryminacją. Oczywiście nie mogło zabraknąć także przypomnienia o europejskiej kluczowej w ostatnim czasie inicjatywie OSF – stworzeniu European Roma Institute for Arts and Culture.

https://www.opensocietyfoundations.org/voices/international-roma-day-call-courage-and-clarity

W Polsce także w bardzo różnorodny sposób organizowane są obchody Dnia Romów.
Najbardziej chyba huczne obchody zapewniła Królewska Fundacja Romów w Szczecinku.

https://www.facebook.com/KrolewskaFundacjaRomow/photos/a.1689812534599073.1073741828.1689521384628188/1711651322415194/?type=3&theater

Zainteresowanie wczorajszym koncertem Don Vasyl oraz Bogdana Trojanka i „Terne Roma” w szczecineckim kinie „Wolność” było ogromne.

http://temat.net/aktualnosci/25065/Euforia-i-falujace-tlumy-w-kinie-Wolnosc

Spotkanie w Urzędzie Miasta Poznania łączy występy artystyczne z elementami merytorycznymi. Tę drugą część zapewnia udział Marcela Courthiade i Adama Bartosza.

http://www.whystory.pl/pl/sztuka-i-kultura/moda-sztuka-i-kultura/azja-modeling-geologia-i-sztuka/tag/Mi%C4%99dzynarodowy%20Dzie%C5%84%20Rom%C3%B3w.html

Bardzo interesujące może być – organizowane dopiero 14 kwietnia, jednak w  ramach obchodów Dnia Romów na Uniwersytecie Pedagogicznym im. KEN w Krakowie – seminarium naukowe zorganizowane przez Międzynarodową Sieć Romskich Organizacji Młodzieżowych „ternYpe” Sztuka—Romowie—Mobilizacja.

https://www.facebook.com/events/1769627363325937

Nawet Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich organizuje tego dnia seminarium Sytuacja imigrantów romskich w Polsce – wyzwania. Ma ono jednak zupełnie inny charakter niż większość dzisiejszych związanych z Romami wydarzeń.

W informacji o seminarium niestety znalazło się zdanie „Romowie, pochodzący głównie z Rumunii i żyjący na koczowiskach w wielu polskich miastach…”, co może sugerować, że wszyscy (lub większość z nich) Romowie pochodzą głównie z Rumunii (a nie z Indii) i ze wszyscy są migrantami ostatnich lat, a nie że w większości mieszkają w Polsce od 700 lat. Nie ma przy tym znaczenia, że ogólny kontekst zaproszenia na seminarium mówi o konkretnych grupach migrantów i to żyjących na koczowiskach. Oko i pamięć ludzka są wybiórcze.

Oby to zdanie nie uczyniło więcej złego, niż z założenia dobrego ma uczynić to spotkanie.

https://www.rpo.gov.pl/pl/content/seminarium-sytuacja-imigrantow-romskich-w-polsce-wyzwania-0804

To wszystko to oczywiście jedynie garść przykładów wydarzeń organizowanych dziś zarówno w Polsce, jak w innych państwach Europy, gdyż chyba we wszystkich (włączając w to także pozaunijne europejskie państwa Półwyspu Bałkańskiego) w jakiś sposób – choćby przez wystawę, wykład, koncert, konferencję – dzień ten jest obchodzony.

I wcale nie pesymistycznie, tylko z pełną świadomością realiów europejskiej i polskiej rzeczywistości, pozostaje jedynie poczekać na jutrzejsze doniesienia prasowe mówiące o dzisiejszych wystąpieniach antyromskich i na dyskryminacyjne i pełne nienawiści komentarze jakie zapewne pojawią się w polskiej prasie internetowej pod informacjami o obchodach Międzynarodowego Dnia Romów.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz