Romni 2015
Pomimo trudnej sytuacji romskich kobiet (podwójne wykluczenie,
przedwczesne małżeństwa,
utrudnienia w dostępie do usług medycznych),
nie ulega wątpliwości, że ich rola w społeczności romskiej jest szczególna i
ważna. Są one jednocześnie głównym „czynnikiem”
jakichkolwiek postępowych – jednak nierewolucyjnych – zmian, jakie mogą zachodzić
w tej grupie etnicznej.
Konferencja Romni
2015. Debata o sytuacji kobiet romskich w Polsce, zorganizowana 12 czerwca
tego roku przez biuro Pełnomocniczki Rządu do Spraw Równego Traktowania świetnie
uwypuklała większość aspektów dotyczących życia romskich kobiet.
Całość spotkania była podzielona na dwie części – tę „bardziej”
oficjalną oraz tę „bardziej” dyskusyjną.
Atmosfera konferencji znacząco odbiegała od wysoce sformalizowanych
spotkań odbywających się najczęściej w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Sala była
wypełniona przez Romni, choć znalazło się na niej także garstka przedstawicieli
społeczeństwa większościowego, a także kilku mężczyzn (tak Romów, jak i nie-Romów).
Część formalną rozpoczęło wystąpienie prof. Małgorzaty
Fuszary – Pełnomocniczki Rządu do Spraw Równego Traktowania oraz Andrzeja
Halickiego – Ministra Administracji i Cyfryzacji.
Jednak prawdziwymi bohaterkami tej części były Romni, które za
swoją aktywność na rzecz społeczeństwa obywatelskiego i działania związane z
podnoszeniem poziomu równości (tak etnicznej, jak i płciowej) odznaczono
Srebrnymi Krzyżami Zasługi: Maria Delimata, Krystyna Markowska, Stanisława Mirga,
Iza Stankiewicz oraz wyróżniona listem gratulacyjnym Pełnomocniczki – Krystyna
Gil. Nie zostały one docenione wyłącznie przez polski rząd, ale cieszą się one
ogromnym szacunkiem w społeczności romskiej i są prawdziwymi liderkami, co
znalazło wyraz w późniejszej dyskusji.
Pierwszym łącznikami pomiędzy częścią oficjalną i dyskusyjną
była projekcja fragmentu filmu Agnieszki Arnold „Phuri Daj” o Alfredzie Markowskiej,
która w czasie II wojny światowej ratowała polskie dzieci pochodzenia żydowskiego
i romskiego. Drugim było wystąpienie dr Małgorzaty Różyckiej z Zespołu Wspierającego Specjalnego
Przedstawiciela Sekretarza Generalnego do spraw Romskich Rady Europy, która
przedstawiła instytucjonalną ponadnarodową perspektywę problematyki odnoszącej
się do Romni.
Jednak niewątpliwie najbardziej interesującą i
zarazem najżywszą (także emocjonalnie) była część, oficjalnie nazwana panelem
dyskusyjnym Sytuacja kobiet romskich w
Polsce.
Prowadziła ją prof. Barbara Weigl,
a dyskutantkami były: Agnieszka Caban (Romano Waśt), Krystyna
Markowska (Centrum Doradztwa i Informacji dla Romów w Polsce), Karolina Mirga
(TernYpe – Międzynarodowa Sieć Romskich Organizacji Młodzieżowych), Iza Stankiewicz
(asystentka romska).
Uczestniczki debaty wypowiadały się na tematy
ważne dla całej społeczności romskiej, a w szczególności dla romskich kobiet,
które – choć są motorem zmian, to jednak jako pierwsze nauczycielki kolejnych romskich
pokoleń – są jednocześnie strażniczkami tradycji.
Dyskusja toczyła się zatem głównie wokół
pytań o to czy wobec aktualnych zmian dotykających społeczności romskiej uda
się zachować kulturę stanowiącą podstawę ich tożsamości, jak trudno/łatwo jest
pogodzić role tradycyjnych romskich żon/matek/babć z obowiązkami wynikającymi z aktywności
społecznej, czy oficjalnie sformalizowana (poza ciągłymi kontaktami
pomagających sobie Romni) sieć wzajemnego wsparcia i współpracy kobiet romskich
jest potrzebna.
Panelistki reprezentowały bardzo pozytywne
podejście do omawianych tematów, pomimo pełnej świadomości trudnej pracy jaką – najczęściej od lat –
realizują.
Pytania i komentarze zadawane przez słuchaczy
(a właściwie przede wszystkim słuchaczki) debaty przepełnione były szacunkiem,
chęcią wsparcia i wewnątrzgrupowym uznaniem dla wielu ról, jakie wypełniają
romskie liderki.
Całość spotkania została podsumowana przez Pełnomocniczkę
Rządu do Spraw Równego Traktowania. Wyraziła ona radość z tego, że Romni –
działając przede wszystkim poprzez NGO – potrafią walczyć o swoje prawa,
wskazała na rolę państwa we wspieraniu ich działalności oraz doceniła
niewątpliwą wartość edukacji, pozwalająca tak Romni, jak i całej społeczności romskiej
lepiej znaleźć miejsce we współczesnym świecie, Europie i Polsce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz