„Romano Atmo”
Biorąc pod uwagę oficjalne
dane dotyczące liczebności polskich Romów (według danych ze spisu powszechnego
2011 – co najmniej 12 600 osób), polski rynek prasy drukowanej dotyczącej
tej grupy i do niej (poza jednym tytułem) ewidentnie skierowanej, obejmujący 4
tytuły to jednocześnie dużo i za mało.
Za tym, że zaledwie 4
tytuły to dużo przemawia ich większościowe
wyłączenie z głównego nurtu życia społecznego, tradycyjną aliterackość ich
kultury, niski poziom czytelnictwa jaki reprezentują oraz wciąż dopiero
rozwijające się piśmiennictwo w języku romskim, połączone z brakiem umiejętności
czytania w tym języku. Trzeba bowiem podkreślić, że przynajmniej części lub
fragmenty czasopism są pisane w romani. Głównymi argumentami na rzecz tego, że
to wciąż za mało, jest to że prasa ta może zainspirować (choć nie musi) do aktywizacji
czytelniczej Romów, a docierając szerzej do społeczeństwa dominującego mogłaby
prowadzić do lepszego poznania Romów, co może (choć ponownie – nie musi)
doprowadzić do zmniejszenia dyskryminacji tej grupy, co pozostaje największym
problemem wzajemnych relacji mniejszości i społeczeństwa głównonurtowego.
„Romano Atmo” (romska
dusza) jest wydawane przez Związek Romów Polskich z siedzibą w
Szczecinku od 2006 roku.
Redaktorem naczelnym tego
dwumiesięcznika jest Robert Chojnacki, prezes zarządu stowarzyszenia powstałego
w 2000 roku. Wydawanie czasopisma jest finansowane z dotacji Ministra
Administracji i Cyfryzacji, Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w
ramach działalności Ministerstwa związanej z mniejszościami narodowymi i
etnicznymi, a także ze Zwiększonej Subwencji Oświatowej.
Czasopismo jest
udostępniane na stronie Związku Romów Polskich w plikach pdf, ale można je
także odpłatnie zaprenumerować w wersji drukowanej. Jego przeciętny nakład to
500 egzemplarzy.
„Romano Atmo” dobrze
uzupełnia działalność stowarzyszenia, jest – poza samą, dobrze zorganizowaną i
uaktualnianą stroną ZRP – jego swoistym organem prasowym i dociera do stałego
grona czytelników. Z założenia jest ono kierowane zarówno do Romów jak i
nie-Romów. Ogólnym jego celem jest uświadamianie Romom ich spójności kulturowej
i podnoszenia świadomości w tym zakresie, dostarczanie informacji o kwestiach
istotnych dla Romów, a także poprzez docieranie do szerszego grona – walka ze
stereotypami i umożliwienie poznania złożoności kultury romskiej przez osoby
spoza tej grupy.
Wśród stałych
współpracowników czasopism można wymienić: Annę Kopycinską, Agnieszkę Huczko,
Mateusza Babickiego, Justynę Matkowską, Andrzeja Łuczaka, Andrzeja Sochaja,
Roksanę Dunka-Piekarską. Pojawiają się jednak także teksty innych autorów – w tym
znanych polskich romologów.
Czasopismo zmieniało i
ewoluowało przez 10 lat (między innymi zwiększając objętość z 36 stron w
przypadku pierwszego numeru, do 52 numeru 1(61) z 2016 roku). Z pewnością
poprawiła się jakość szaty graficznej, a doświadczenie w wieloletnim
prowadzeniu i wydawaniu dwumiesięcznika podniosło jakość redakcji, tekstów oraz
wszystkich pozostałych elementów składających się na proces wydawniczy
czasopisma.
Nie zmieniło się z
pewnością to, że „Romano Atmo” w dalszym ciągu jest tworzone przez Romów, mówi
o Romach i ważnych dla nich tematach i jest skierowane do wszystkich.
Pomimo tego, że głównym
językiem czasopisma jest język polski, to znaczna część artykułów zamieszczana
jest także w języku romani, a także w języku angielskim. To jedna ze pozytywnych
i związanych z budowaniem szerszej świadomości zmian do jakiej stopniowo doszło
na łamach czasopisma. W pierwszym numerze jedynymi tekstami w języku romskim były streszczenia wybranych tekstów, włączając
w to „Słowo od redaktora naczelnego…”.
O skali przemian związanych
z budowaniem tożsamości czasopisma i modernistycznej świadomości Romów świadczy
najprostsze porównanie treści jakie znalazły się w numerze pierwszym i w
najnowszym wydaniu z 2016 roku.
W numerze 61 dominuje
tematyka związana z aktywizacją (zawodową, polityczną, społeczną) Romów. Tematem
głównym (z okładki wydania) jest kampania PEDOFILIA – OUT. Poza tym pojawiają
się tematy związane z dofinansowaniem Romów (omówienie raportu NIK i programu
Wiedza. Edukacja. Rozwój – PO WER), omówienie dwóch konferencji („Aktywizm,
Uczestnictwo i Bezpieczeństwo Młodzieży Romskiej i Sinti” zorganizowanej
Belgradzie oraz „Wymiary dyskryminacji oraz wykluczenia Romów w Polsce – język –
kultura – instytucje publiczne” zorganizowanej w Warszawie), przedstawienie
sylwetki i obrony rozprawy doktorskiej dr. Mateusza Babickiego, temat związany
z zagładą Romów podczas II wojny światowej (“Wymordowanie Romów w Imbramowicach”),
a także omówienie program “Moda na tolerancję” oraz podsumowanie efektywności europejskiej
Dekady Integracji Romów.
Praktycznie jedynym
lekkim tematem jest dwustronicowy artykuł o wspieraniu Wielkiej Orkiestry
Świątecznej Pomocy przez zespół Romani Cierhe.
W numerze 1/2006
dominowały teksty krótsze, więcej było także informacji o kwestiach dotyczących
nie tyle aktywności ile samego życia Romów: historii, kultury, sposobu
traktowania prawa, tradycji, stereotypom. Część tego wydania była poświęcona
zdrowiu, kuchni, urodzie, modzie. Jednak choć czasopismo dopiero poszukiwało
swojej tożsamości, to już w 2006 roku znalazły się w nim także porady prawne,
opis spółdzielni socjalnej „KETHANE”, zachęta do edukacji, problem
dyskryminacji, a także opracowanie dotyczące holokaustu Romów.
Zmiana i rozwój widoczne –
odzwierciedlający przemiany jakie zaszły zarówno w środowisku Romów przez
ostatnie 10 lat, jak i w ich postrzeganiu, aktywności i zaangażowaniu w różnorodne
formy działań.
Wszystko wskazuje na to,
że „Romano Atmo” będzie w dalszym ciągu finansowane i wydawane. Biorąc pod
uwagę zakres tematyczny jaki podejmuje, a także pozytywną jego
profesjonalizację, ma to sens.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz