czwartek, 8 maja 2014

Deportacja wszystkich europejskich Romów do jednego państwa


Na szczęście nie jest to aktualna koncepcja. Nie ma też pewności, czy był to pomysł prawdziwy. Jednak był na tyle zadziwiający, że wymaga choćby niewielkiego komentarza.
Państwem docelowego przesiedlenia Romów z Unii Europejskiej miała być Ukraina. Informację tę podał portal prawda.ru w październiku 2013 roku.
Był to okres poprzedzający potencjalne podpisanie w Wilnie umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z Unią Europejską. Według rosyjskiego portalu, przyjęcie deportowanych Romów miało być jedną z cen jakie Ukraina miała zapłacić za możliwość stowarzyszenia. Ponoć – niestety obecnie nie jest to łatwe do sprawdzenia - taką oficjalną i pisemną deklarację złożył ówczesny prezydent Ukrainy – Wiktor Janukowycz.
Trzeba mieć świadomość, że część europejskich polityków i niestety także obywateli (w szczególności z państw o naprawdę znacznej liczbie obywateli romskich) chętnie zgodziłaby się na takie rozwiązanie. Jednak z punktu widzenia Unii Europejskiej i demokratycznych podstaw jej funkcjonowania – nie ma możliwości aby zastosować w stosunku do jej własnych obywateli tego rodzaju migracyjny przymus.
Trudno także wyobrazić sobie, co Ukraina zrobiłaby z nagle przybyłymi – powiedzmy że nie 12 ale choćby - 5 milionami Romów. Albo jak zareagowałoby ukraińskie społeczeństwo. Albo jak udałoby się zatrzymać owych zesłańców na miejscu.
Być może ktoś inny jest w stanie znaleźć w umowie stowarzyszeniowej Ukrainy z Unią Europejską jakiekolwiek zapisy mówiące o uczynieniu z Ukrainy oficjalnego miejsca deportacji Romów z Unii Europejskiej, jednak mi się to nie udało.
Jest to przykład tego że łatwo można upowszechniać niesprawdzone - a wszystko wskazuje na to, że także nieprawdziwe - informacje związane z Romami. Poza tym, ewidentnie kwestie dotyczące Romów zostały wykorzystane do celów politycznych.
Generalnie sprawa jest zadziwiająca.
Oczywiście najbardziej szkodzi Romom. Czasem bowiem wystarczy jeden niezbyt mądry pomysł, aby po latach został uznany za świetną koncepcję. Tak się rodzą plotki, tak się rodzą stereotypy, tak też mogą tworzyć się strategie działania. Oby nie w tym przypadku…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz