Rozczarowujące uszczegółowienie
Wrażenie dotyczące odejścia Komisji Europejskiej przy ocenie
działań na rzecz Romów realizowanych w ramach unijnej strategii od typowej
oceny na rzecz powolnego koncentrowania się na całkowitym podsumowaniu jej
skutków i przygotowywaniu nowej przyszłej strategii 2020+, które towarzyszy lekturze
ostatniego komunikatu Komisji Europejskiej oceniającego europejską strategię integracyjną Romów, pogłębia się przy
lekturze podstawowego dokumenty jakim jest Dokument
roboczy służb Komisji (SWD(2018) 480 final).
Niemalże co roku przy
okazji ogłoszenia sprawozdawczego komunikatu Komisji Europejskiej na temat
strategii publikowany był (jedynie w języku angielskim) także na poły
technicznego Commission Staff Working Document, zawierający bardzo szczegółowe
informacje, których skrót znajdywał się ostatecznie zawsze w komunikacie, a
właściwie wręcz – poza kilkoma formalnymi i deklaratywnymi częściami tego
dokumentu – tworzył go. Tak jest też i w przypadku 2018 roku, jednaj podobniej
jak sam komunikat można ocenić jako ogólnikowy i w małym stopniu oceniający
strategię, tak też jest i w przypadku
dokumentu roboczego. Oczywiście zawiera on wiele naprawdę szczegółowych danych,
jednak jego charakter jest inny niż jego poprzedników.
Co roku tego typu dokumenty były tworzone w oparciu o
sprawozdania krajowe przekazywane do Komisji Europejskiej przez
wyspecjalizowane lub też choćby jedynie oddelegowane do tego instytucje
rządowe. Można przypuszczać, że były to strandardowe coroczne sprawozdania (lub
wyciąg z nich) z realizacji krajowych strategii i na ich podstawie tworzono
poszerzone, analityczne i odpowiednio sformułowane sprawozdania. Przypuszczenie
dotyczące tego jak co roku było wynika z niemożliwości uzyskania jakiejkolwiek
informacji na ten temat, zarówno z obecnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i
Administracji (Wydział Mniejszości Narodowych i Etnicznych, Departament Wyznań
Religijnych oraz Mniejszości Narodowych i Etnicznych), jak też i z
brukselskiego komisyjnego Directorate-General for
Justice and Consumers (Dir D — Equality and Union Citizenship, 1. Non
discrimination and Roma coordination). W obydwu przypadkach od blisko roku
kontakt mailowy jest skutecznie ignorowany, a rozmowy telefoniczne sprowadzają
się do odsyłania do innych komórek organizacyjnych i prób przesuwania
odpowiedzialności za przygotowywania sprawozdań. Niestety zarówno w polskim,
jak i unijnym przypadku, trudno jest przebić się przez
biurokratyczno-administracyjny system i wydobyć jakiekolwiek informacje.
Jednak w 2018 roku łatwo jest
zidentyfikować źródła danych, na podstawie których powstał dokument, choć to
właśnie za sprawą owych źródeł, ma on odmienny charakter, niż miało to miejsce
dotychczas. Są one literalnie podane w samym dokumencie Służb Komisji.
Teoretycznie, biorąc pod uwagę zakres owych źródeł, jest on o wiele szerszy i
ma charakter związany raczej (nie wyłącznie) z badaniami jakościowymi niż
ilościowymi, co było zjawiskiem dominującym w poprzednich latach. Biorąc jednak
pod uwagę brak wielu danych i badań ilościowych dotyczących Romów i
realizowanych wobec nich praktyk integracyjnych w ramach proromskiej unijnej strategii, wydaje
się (bardzo subiektywnie), że jednak większą wartość (faktograficzną) miały
porównane konkretne dane pochodzące z wszystkich (a nie np. z 11 wybranych)
państw członkowskich, niż wyniki analizy jakościowej (pięknie zaprojektowane i
opisane w dokumencie roboczym), zaprezentowane w sprawozdaniu.
Zakres źródłowy podstaw
dokumentu roboczego Służb Komisji jest naprawdę imponujący i obejmuje: przegląd literatury, rozmowy telefoniczne i bezpośrednie
z kluczowymi zainteresowanymi stronami w państwach członkowskich, kluczowymi
interesariuszami w trzech krajach objętych procesem rozszerzenia, pracownikami
Komisji, posłami do Parlamentu Europejskiego, przedstawicielami organizacji
pozarządowych na poziomie UE, analiz danych krajowych (11 wybranych – bez Polski
– państw członkowskich), wyniki otwartych konsultacji publicznych,
ukierunkowanych badań organizacji pozarządowych, dane dostarczone przez państwa
członkowskie w internetowym narzędziu sprawozdawczym do corocznych sprawozdań
przekazywanych Komisji (z lat 2015 i 2016), dokumenty programowe EFSI, badanie FRA
z 2011 i z 2016 (EU-MIDIS II), regionalne badanie Romów przez Bank Światowy z 2017
roku, liczne dyskusje podczas warsztatów ewaluacyjnych na temat wstępnych
ustaleń oceny. Biorąc poda uwagę tak pokaźny zasób źródeł danych można by
spodziewać się opracowania nie tylko obszernego (tak jest), ale i sięgającego
do licznych danych liczbowych, porównań efektywności działań krajowych,
wyraźnej identyfikacji wzorcowych działań (nawet jeśli nie są możliwe do
przeniesienia do innych państw), krytyki pojedynczych działań i generalnie i
uogólniając – konkretów. Tymczasem powstał dokument przede wszystkim o
charakterze ogólnostrategicznym, nastawiony na identyfikację obszarów
aktywności i działania, który jest interesujący z punktu widzenia podejście do tematu romskiej strategii
i samooceny aktywności instytucjonalnej Unii Europejskiej, jednak jest on mało
konkretny i w rzeczywistości niewiele wnoszący do wiedzy (także tej
umożlwiającej jakąkolwiek ocenę elementów realizowanej strategii lub kierunkujący
praktyczne działania), tworzący jednak podstawę polityczną do przeszłych
działań strategicznych, w szczególności do ukształtowania zaplecza
ideologicznego i ogólnego ukierunkowania strategii 2020+.
W praktyce widoczne jest, że w
oparciu o badania i ocenę śródokresową (wykonana na półmetku realizacji
strategii), kształtowana jest już podstawa oceny całości realizacji działań
przez Unię Europejską i państwa członkowskie. Co więcej, wydaje się, że dla
twórców dokumentu istotniejszy jest ogólny ogląd problematyki realizacji
romskiej strategii nie z punktu widzenia i w perspektywie państw członkowskich
i stopnia realizacji (także w zakresie konkretnych wskaźników i szczególnych
lub standardowych i systematycznych działań) strategii krajowych, uwzględniających
(lepiej lub gorzej) poziom lokalny, ale z punktu widzenia tego co i jak zaplanowano
na poziomie ogólnym w ramach strategii Unii Europejskiej. Wydaje się jednak, że
na takie podsumowania jest chyba jednak zbyt wcześnie, a strategia realizowana
do 2020 roku nie powinna być oceniana z perspektywy co najwyżej (najnowsze
dane) 2017 roku. Zapewne przed końcem strategii zostanie dokonany
systematyczny, dogłębny przegląd wyników strategii we wszystkich państwach
członkowskich (a nie jedynie 11 wybranych kluczowych z punktu widzenia Romów,
jak tego dokonało w swoich badaniach FRA), jednak zapewne wyniki tych badań
będą jedynie stanowiły potwierdzenie wniosków i wynikających z nich założeń strategicznych
sformułowanych już na tym etapie i nie wpłyną znacząco na ustalaną już obecnie –
jak widać zarówno w komunikacie Komisje Europejskiej, jak i dokumencie roboczym
Służb Komisji – polityczną podstawę strategii 2020+. Być może tak wczesne podejście
wynikało z wspomnianych licznych głosów krytyki w stosunku do strategii, a
także z obaw, że taki pierwszy raz powstały w ramach Unii Europejskiej twór,
ingerujący w kwestia społeczne i kulturowe (głównie poprzez mechanizmy i narzędzia
gospodarcze i finansowe)może nie być efektywny (pomimo powtarzanych zapewnień
Unii Europejskiej o jego doskonałości) albo nie trafiony. Badanie i wnioski
przygotowane wcześniej, pozwalają wcześniej zidentyfikować braki i błędy, a następnie powoli, delikatnie ale zdecydowanie
przesuwać odpowiedzialność poza instytucjonalnego autora strategii, prowadząc
do ich rozproszenia i zdyskredytowania (nie w zakresie lekceważenie problemu
jakiego dotyczą, ale braku efektów). Ostatecznie już z dokumentu roboczego
Służb Komisji przebija podejście, które można by scharakteryzować stwierdzeniem:
niewiele się udało, gorzej zasadniczo nie jest, o dyskryminacji zapomnieliśmy
na początku, no ale taki mamy klimat, a w jednym z obszarów (edukacja) coś nam
się jednak udało zrobić.
Odnosząc się do głosów
krytycznych w rzeczywistości większość spośród nich nie dotyczyła samego
podejścia Unii Europejskiej, ale kwestii konkretnych (także związanych z
efektywnością), które w znacznym stopniu zależało od konkretów ukształtowanych
przez państwa członkowskie. Ich rola w efektywnej realizacji ogólnounijnej
strategii jest na obecnym etapie zbyt mało eksponowana, łącznie z tym, że zbyt
mało jest eksponowana kwestia tego, że to od nich zależały konkretne działania.
W związku z dyskryminacją warto
przywołać trzy komentarze jakie jej dotyczą i jakie pojawiły się w dokumencie.
Pierwsza z nich, to stwierdzenie, że owszem, w pierwotnej strategii zbyt mało
miejsca poświęcono jej miejsca, ale państwa członkowskie powinny stosować ogólne
zasady Unii Europejskiej (włączając w to dyrektywę antydyskryminacyjną - Dyrektywa
Rady 2000/43/WE z dnia 29 czerwca 2000 r. wprowadzająca w życie zasadę równego traktowania osób bez względu na pochodzenie rasowe lub etniczne) i że powinny one być zawsze stosowane w każdym z
państw podczas realizacji każdego z czterech priorytetów (edukacja,
zatrudnienie, opieka zdrowotna, mieszkalnictwo), co pozwoliłoby na lepsze
włączenie społeczne Romów. Poza tym przesuwaniem odpowiedzialności, druga
kwestia wiąże się ze stwierdzeniem, że samo zniesienie dyskryminacji nie
przyniosłoby żadnych korzyści (byłoby niewystarczające) w obszarze włączenia
Romów. Zapewne nie, bo potrzeba działań kompleksowych i synergistycznych we
wszystkich obszarach, jednak w rzeczywistości nie wiadomo. Być może efekty
byłyby jednak lepsze, wyraźniejsze, bardziej długotrwałe niż w przypadku w sumie
prawie całkowitego pomijania tematyki dyskryminacji i koncentracji jedynie na realizacji
konkretnych czynników mających swoje źródło w Strategii Europa 2020. Nikt tego
nie sprawdził, nie spróbował, bo działania państw członkowskich w tym obszarze
były znikome. Trzecia kwestia to dostrzeżenie, że dyskryminacja Romów wyszła
poza poziom lokalny i wiąże się albo z szerszym przyzwoleniem społecznym, albo
wręcz jest wykorzystywana przez populistyczne władze do realizacji własnych
interesów. To już jednak jest zupełnie inna historia i na szczęście w Polsce do
tego typu zjawiska nie doszło, choć pewne niewielkie sygnały i skutki takiego
stanu rzeczy jednak są dostrzegalne.
Podsumowując dokument roboczy
Służb Komisji rozczarowuje w świetle zawartości wcześniejszych tego typu załączników
do komunikatów Komisji, jednak stanowi w całości interesujące podejście
polityczno-strategiczne i będzie zapewne w przyszłości wykorzystany do
tworzenia podstaw nowej proromskiej strategii 2020+.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz