Unia Romska i Romski Naród
Najstarszą ponadnarodową organizacją romską jest International Romani Union (IRU) [rom.: Romani Unia]. Inne warianty jej nazwy to: International Gypsy Committee, International Union of Romani, Romani Union, Romani World Union.
Jest uznawana przez większość organizacji ponadnarodowych I międzynarodowych, a w ramach ONZ posiada specjalny status ciała doradczego.
Powstała w 1971
roku jako Romani International Union, a obecna jej nazwa została przyjęta w
1992 roku. Jej oficjalna siedziba znajduje się w Skopje. Jedynym miejsce w
świecie, gdzie na ograniczonym obszarze język romski został uznany za język
urzędowy.
W ciągu ponad 40
lat jej działalności jednym z jej prezydentów był polski Rom – Stanisław Stankiewicz.
Jej głównymi celem jest jednoczenie wszystkich grup romskich i budowanie poczucia wspólnej tożsamości, przede wszystkim poprzez kulturę i język. Ponadto walczy z antycyganizmem, dostarcza materiały edukacyjne, monitoruje media, stara się opracowywać i wprowadzać standardy zapisu języka romskiego, a także podejmuje działania mające rozwiązywać problemy Romów w zakresie zatrudnienia, edukacji, dostępu do usług zdrowotnych i poprawy warunków mieszkaniowych.
To oczywiście nie
wyczerpuje pełnej listy jej działań, gdyż uzależnione są one także od doraźnych
potrzeba i problemów z jakimi styka się światowa wspólnota Romów.
O tej szerokiej działalności i historii Unii Romskiej można przeczytać
zarówno w polskich, jak też i w ponadnarodowych źródłach.
Z pewnością jednak warto wspomnieć przynajmniej, co w zakresie przywracania światowej świadomości społecznej i instytucjonalnej Romowie zawdzięczają tej organizacji pozarządowej. A są to kwestie, których nie sposób nie docenić, gdyż wiążą się ściśle z budowaniem tożsamości narodu romskiego.
Należy do nich: przyjęcie wspólnej romskiej flagi i hymny,
upowszechnienie używania określenia „Rom” w miejsce „Cygan”,
a także wprowadzenie – co prawda symbolicznego, ale jednak – paszportu romskiego.
W ramach współpracy z wieloma romskimi i nieromskimi organizacjami Unia Romska włącza się w wiele inicjatyw wspomagających wzmacnianie romskiej tożsamości. Przykładem na ten kierunek działań jest np. poparcie i przyjęcie Karty Praw Romów European Roma And Travellers Forum.
Jednak najbardziej interesującym dokumentem związanym z Unią Romską wydaje się być „Declaration of a Roma Nation” z 2001 roku.
Pomimo tego, że jest on sygnowany przez Unię Romską, trudno go znaleźć wśród jej oficjalnych dokumentów. Jednak został on rozesłany i upowszechniony przez ówczesnego prezydenta – Emila Scuka.
Dokument rozpoczyna się od wskazania na romski naród, który
nie chce stać się państwem. To dwie
główne myśli, które pojawiają się w całym dokumencie.
Dodatkową myślą przeplatającą się w całej jego treści jest
kwestia praw człowieka, które przynależą także Romom.
Co charakterystyczne i znamienne, wiele akapitów rozpoczyna
się od frazy „We have a dream...”.
W tekście deklaracji jest wyraźnie powiedziane, że Romowie
nie chcę i nigdy nie chcieli własnego państwa. Warto tu przypomnieć, że w
XX-wiecznej rzeczywistości było kilak pomysłów na realizację takiego pomysłu,
jednak na szczęście znikały tak szybko, jak nagle się pojawiały. Deklaracja
mówi, że Romowie uznają tę formę samoorganizacji społeczności za nieadekwatną
do wyzwań współczesnego świata. Co więcej historia pokazuje, że państwo jako
takie jest źródłem nieszczęść, katastrof i wojen. Także tych, których skutków
doświadczyli Romowie. I państwo nie jest tym, co jest adekwatne do potrzeb
jednostki. Ponadto autorzy deklaracji stwierdzają, że dla Romów niedążenie do
posiadania własnego państwa jest dla nich ważnym źródłem wolności i
praworządności.
Poza tą niewątpliwie interesującą koncepcją popartą iście
romskim uzasadnieniem, dokument wiele mówi o znaczeniu jedności romskiego
narodu. O jego wyjątkowości, o tym co istotne dla jego istnienia, o tym czego
doświadczył w historii. I wreszcie o tym, że jako naród ponadpaństwowy, niechcący
własnego państwa, wymaga szczególnych ponadpaństwowych praw.
Jak się jednak okazuje, prawa te to przede wszystkim prawa
człowieka. I do ich przestrzegania, także w stosunku do Romów, wzywają twórcy
deklaracji. Właściwie nie wzywają, tylko proszą o to aby były one żywą
rzeczywistością, a nie jedynie deklaratywnymi zapisami rządów i państw.
W całości to bardzo interesujący dokument. Oczywiście trudno
przypuszczać, że zna go każdy Rom i że każdy Rom podpisze się pod ideami w nim
opisanymi. Jednak jego treść jest na tyle ważna, a idee na tyle nowatorskie, że
zasługuje na szersze upowszechnienie.
Oczywiście jako wyraz romskiej świadomości ukazywanej za
pośrednictwem działań Unii Romskiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz