piątek, 18 kwietnia 2014

O polskim programie pomocy Romom


Miało być o przyczynach bloga. Jednak są rzeczy ważniejsze.
Kiedyś - już w XXI wieku - w kraju nad Wisłą powstał Pilotażowy program rządowy na rzecz społeczności romskiej w województwie małopolskim, na lata 2001-2003.
Różnorodna pomoc oferowana Romom (z południa Polski więc byli to Cyganie Górscy = Bergitka Roma) była w jego ramach na tyle atrakcyjna po stronie odbiorczej i nadawczej (prosto-nieprosto: donator i beneficjenci), że nie tylko przetrwał z dobrą efektywnością przez 3 lata, ale i wyłonił się niego ogólnopolski program na rzecz Romów trwający od 2004 do 2013 roku.
Jak to w programach dotacjach i projektach... Było tam wiele bezsensownego trwonienia środków, ale było też bardzo dużo rzeczy dobrych – o wiele więcej niż w głównonurtowych działaniach. O choćby takie nic jak utrzymanie działania romskich NGO. Albo takie nic jak stypendia szkolne dla Romów. Aby ta cała nauka w szkołach – która ani szczęścia, ani pieniędzy w dorosłości nie daje – nabrała jakiegoś sensu i aby nie było wstyd, że nie ma na książki albo na ubranie.
A potem przyszło Polsce chwalić się tym programem, bo Unia Europejska ogłosiła Strategię dla Romów. Taką najlepszą jedynie słuszną i największą. I było czym się chwalić. W sumie w krajowej strategii Polski zwyczajnie skopiowano to co było w działającym od 2004 roku programie...
A gdy przyszedł rok 2013, to nowy Programu integracji społeczności romskiej w Polsce na lata 2014-2020 był już skonsultowany-sprawdzony-obgadany-przemyślany-zatwierdzony oceniony i już już już już... miał wejść-być-pomagać... i...
i nic
2014 rok jest czarnym rokiem organizacji romskich. Ten rok jest czarnym rokiem aktywności romskiej.
Środki nowego programu nie zostały do tej pory (kwiecień 2014) uruchomione. Komponent romski POKL nie został skonsumowany, ale został zakończony.
Projekt utknął gdzieś pomiędzy urzędnikami – Radą Ministrów – Ministerstwami a kto wie kim... Kiedy będzie – nie wiadomo. Wiadomo jednak, że "2014" w jego nazwie pozostanie jedynie symboliczne.
Na otarcie łez 7 kwietnia 2014 r. Minister Administracji i Cyfryzacji podjął decyzję w sprawie podziału części rezerwy celowej przeznaczonej na dotacje adresowane do romskiej mniejszości etnicznej, które zostaną wykorzystane przez wojewodów na działania edukacyjne, obejmujące działalność świetlicową oraz edukację dzieci i młodzieży realizowaną w różnych formach. Dotacje finansowanie lub dofinansowanie realizacji zadań będą udzielane po przeprowadzeniu, ogłoszonym przez wojewodę, otwartego konkursu ofert. 

A co na prawdziwe pocieszenie? Romowie przetrwali kilkaset lat prześladowań bardziej (polowania na) i mniej (wygnania) intensywnych w rozwijającej się Europie. Zapewne przetrwają też pomocną dłoń Polski.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz